Nic nie gasi pragnienia w upalne dni jak mrożona kawa. Przekonałam się o tym ostatnio delektując się tym specjałem w McDonald’s.Dla mnie numerem jeden jest frappé o smaku karmelowym. Postanowiłam przygotować domową wersję słynnej frappe. Po przeszukaniu internetu, magazynów kulinarnych powstała moja wersja kawy mrożonej. Według pewnej ” wybrednej testerki” kawa jest pyszna a słysząc to z jej ust wiem że na pewno tak jest :-). Zapraszam do wypróbowania mojej wersji. Pamiętajcie jednak że smaki są różne, nie bójmy się modyfikacji. Polecam

Składniki na kawę:

• 200ml kawy zaparzonej swoim ulubionym sposobem
• 200ml zimnego mleka
• 2 łyżki stołowe  ” z czubem” masy krówkowej (kajmak)
• kostki kawowe ilość według uznania (zaparzamy kawę rozpuszczalną, którą następnie zamrażamy w pojemnikach na lód) lub zwykłe kostki lodu  ( ja użyłam pół na pół)

Dodatkowo (opcjonalnie)

• bita śmietana
• lody
• starta czekolada
• polewa czekoladowa

Z powyższych składników wychodzą 2 duże kawy mrożone.

 

Zaparzamy kawę, do gorącej dodajemy 2 łyżki kajmaku, mieszamy do połączenia się składników. Kawę studzimy. Kostki kawowe i/lub lód kruszymy lekko w blenderze, wsypujemy do szklanek. Następnie wlewamy schłodzoną kawę i mleko do blendera miksujemy. Gotowy napój nalewamy do szklanek z przygotowanym uprzednio lodem. Dekorujemy bitą śmietaną. Podajemy zaraz po przygotowaniu.